Gołąbki z kaszą gryczaną

Dzień wcześniej namaczamy suszone grzyby w ok.350 ml gorącej wody. W dużym garnku gotujemy wodę. Z kapusty wycinamy głąb, odcinamy 3-4 liście wierzchnie do wyłożenia dna. Następnie odcinamy kolejne liście i blanszujemy je, po kilka, w gotującej się wodzie aż lekko zmiękną. Odstawiamy do wystygnięcia a potem wycinamy zgrubienia głównego nerwa. Gotujemy 2 woreczki kaszy gryczanej. Grzyby odsączamy z wody(wodę zostawiamy) i kroimy je w paseczki. Cebulę kroimy w kostkę i smażymy na maśle, następnie dodajemy pokrojone grzyby i jeszcze smażymy. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Do miski wrzucamy odsączoną kaszę gryczaną i podsmażone grzybki z cebulką. Dodajemy jajko i wszystko razem łączymy. Farsz (ok. 2 łyżki) nakładamy na liście kapusty i formujemy gołąbki. Aby się nie rozwinęły podczas gotowania należy najpierw złożyć boki liścia do środka, a dopiero potem formować roladki. Na dnie garnka układamy pozostałe liście. Gołąbki układamy tak, aby ściśle do siebie przylegały i wypełniały całą powierzchnię garnka. Układamy warstwowo. Zalewamy 2 szklankami wody i gotujemy na małym ogniu 45 min. Gdy gołąbki się gotują przygotowujemy sos. Do rondelka przelewamy wodę z grzybów, doprawiamy solą i pieprzem i zagotowujemy. W drugim rondelku łączymy wodę, śmietanę i obie mąki, mieszamy energicznie widelcem, żeby nie było grudek. Wlewamy to do gotującej się wody z grzybów i nadal mieszamy energicznie do uzyskania gęstego sosu.