Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Komosa na początku skusiła mnie swoim barwnym opakowaniem, a przy bliższym poznaniu polubiłam jej śliczne kiełki, które pojawiają się podczas gotowania, oraz jej orzechowy smak. Postanowiłam przygotować z niej danie proste, sycące, do którego wystarczy ulubiona surówka, ogórek konserwowy czy sałatka z pomidorów i cebuli. Serio, nic wiecej nie trzeba i jesteśmy najedzeni i szczęśliwi. Uwaga: Danie jest bezglutenowe, ponieważ komosa nie zawiera glutenu.
To chyba najprostszy na świecie przepis na babeczki kakaowe z serem. Można je...
Odsłon: 170
Przepis dnia
Kotlety jajeczne to smaczna alternatywa dla zwykłych kotletów mielonych i pom...
Odsłon: 383
Proste danie z piekarnika -pałki z kurczaka pieczone z ziemniakami i młodą ka...
Odsłon: 488
Jedna z najlepszych szarlotek
Odsłon: 236
Kołduny tyszkiewiczowskie to wyjątkowe danie, które pochodzi z książki kuchar...
Odsłon: 1768
To chyba najprostszy na świecie przepis na babeczki kakaowe z serem. Można je...
Odsłon: 170
Przepis dnia
Kotlety jajeczne to smaczna alternatywa dla zwykłych kotletów mielonych i pom...
Odsłon: 383
Proste danie z piekarnika -pałki z kurczaka pieczone z ziemniakami i młodą ka...
Odsłon: 488
Jedna z najlepszych szarlotek
Odsłon: 236
Kołduny tyszkiewiczowskie to wyjątkowe danie, które pochodzi z książki kuchar...
Odsłon: 1768
Składniki
Komosę zalewamy zimną wodą, mieszamy. Na powierzchni wody uniosą się ewentualne prószynki czy uszkodzone ziarenka. Po chwili zlewamy wodę z drobinkami pyłków i ubytków. W rondelku pozostawiamy tylko zdrowe ziarna, do których wlewamy odmierzone 2 szklanki wody (te podane w przepisie)*. * Według przepisu na szklankę komosy zawsze przypadają dwie szklanki wody. Komosę doprowadzamy do wrzenia, gotujemy pod przykryciem do momentu, aż cała woda zostanie wchłonięta i w komosie pojawią się drobne kiełki. Proces ten trwa około 15 minut. W czasie gotowania komosy kabanos kroimy na małe kawałki, cebulę obieramy, kroimy w piórka. Na rozgrzanej oliwie podsmażamy kabanos, pod koniec dodając cebulę. Całość smażymy kilka minut, do zeszklenia cebulki. Gotową komosę łączymy z podsmażonym kabanosem, dodajemy osączone z zalewy warzywa: soczewicę i grzybki. Wszystkie składniki delikatnie mieszamy ze sobą. Gotowe danie podajemy z ulubioną surówką.
Uwaga: Zapewne zauważyliście, że w moim daniu nie ma przypraw. Nie zapomniałam o nich, zwyczajnie nie są tutaj potrzebne. Oczywiście to nie znaczy, że są zabronione. Jeżeli tylko macie ochotę, możecie dodać coś od siebie. Smacznego.