BAJECZNY TORT KOMUNIJNY

10 godz.

asiaz11

TORT WYKONAŁAM DLA SWOJEJ CÓRCI NA KOMUNIĘ. JESTEM AMATOREM I WSZYSTKIEGO NAUCZYŁAM SIĘ SAMA. TORT W CAŁOŚCI BYŁ JADALNY I BARDZO SMACZNY, A WAŻYŁ TYLE, ŻE JA NIE MOGŁAM GO PODNIEŚĆ. CAŁY TORT WYKONYWAŁAM 3 DNI (NAJWIĘCEJ CZASU ZAJĘŁO MI ZROBIENIE KWIATÓW I KIELICHA Z CUKRU). CÓRCIA BYŁA ZACHWYCONA.

10 godz.

Składniki:

BISZKOPT:
4 JAJKA
1 SZKLANKA CUKRU
1 ŁYŻECZKA PROSZKU DO PIECZENIA
1,5 SZKLANKI MĄKI
1 ŁYŻKA OCTU

ŚMIETANA (NA TAK DUŻY TORT):
3 LITRY ŚMIETANY KREMÓWKI
15 ŚMIETAN FIX (1 NA KAŻDE 200 ML ŚMIETANY)
15 ŁYŻEK CUKRU PUDRU

MASA CUKROWA NA DEKORACJĘ:
700 G CUKRU PUDRU
100 G GLUKOZY
4 ŁYŻECZKI ŻELATYNY
30 G WODY

Wystaw ocenę:

4.5 (186 ocen)

Zobacz również:

Torty Desery Biszkopty

Bajeczny tort komunijny - jak zrobić?
Sposób przygotowania:

1. 1. JA ZACZĘŁAM PRZYGOTOWANIA OD TEGO CO JEST NAJBARDZIEJ CZASOCHŁONNE, CZYLI OD DEKORACJI. KWIATKI, WINOGRON, RÓŻANIEC, KIELICH, KSIĄŻECZKĘ I INNE DEKORACJE WYKONAŁAM Z MASY CUKROWEJ BIAŁEJ I MALOWAŁA JADALNYMI BARWNIKAMI. ZAJĘŁO MI TO DUŻO CZASU. KIELICH SUSZYŁAM NA MISECZKACH I SZKLANKACH, A KWIATY WYCIĘTE FOREMKAMI NA KORKACH OD NAPOJÓW, BY BYŁY TROCHĘ POWYGINANE I BARDZIEJ NATURALNE.TO NALEŻY ZROBIĆ NAJLEPIEJ WCZEŚNIEJ, ŻEBY DOBRZE PRZESCHŁY, BO WTEDY LEPIEJ SIĘ TRZYMAJĄ NA TORCIE ZE ŚMIETANY.
PRZEPIS NA MASĘ:
ŻELATYNĘ ROZPUŚCIĆ W GORĄCEJ WODZIE I DODAWAĆ PO TROSZKU DO CUKRU PUDRU Z GLUKOZĄ. WYRABIA SIĘ TO DOŚĆ DŁUGO DO KONSYSTENCJI PLASTELINY (W RAZIE POTRZEBY MOŻNA DODAĆ WIĘCEJ ŻELATYNY Z WODĄ). PODZIELIĆ NA MAŁE PORCJE I WYKONYWAĆ KWIATY. POZOSTAŁĄ CZĘŚĆ PRZYKRYĆ FOLIĄ, ABY NIE WYSYCHAŁA.
2. PIEKŁAM DWA BISZKOPTY NA DUŻEJ BLASZCE Z PODWÓJNEJ PORCJI
I JEDEN OKRĄGŁY Z TORTOWNICY Z 1,5 PORCJI CIASTA
PRZYGOTOWANIE BISZKOPTU:
BIAŁKA UBIĆ NA SZTYWNO I DODAĆ CUKIER. ŻÓŁTKA WYMIESZAĆ Z OCTEM I DODAĆ DO BIAŁEK. TERAZ DREWNIANĄ ŁYŻKĄ WYMIESZAĆ JAJKA Z CUKREM Z MĄKĄ I PROSZKIEM DO PIECZENIA. WYLAĆ NA BLACHĘ I PIEC W 180 ST. C PRZEZ 45-50 MIN.
3. ŚMIETANĘ UBIJAŁAM ZE ŚMIETAN FIX I CUKREM PUDREM (NA KAŻDE 200 ML ŚMIETANY 1 ŚMIETAN FIX I 1 ŁYŻKA CUKRU). UBIJAŁAM PORCJAMI - PO 600 ML , BO PRZY TAK DUŻEJ ILOŚĆ TRWA TO BARDZO DŁUGO I ŚMIETANA MOŻE SIĘ ZWAŻYĆ.
4. TORT PRZEKŁADAŁAM ŚMIETANĄ Z TRUSKAWKAMI (OKOŁO 1 KG), ALE MOGĄ BYĆ KAŻDE INNE OWOCE(OPRÓCZ KIWI).
5. Z OKRĄGŁEGO BISZKOPTA WYCIĘŁAM KSZTAŁT CHLEBKA I POKRYŁAM CO MASA CUKROWĄ Z KTÓREJ ROBIŁAM KWIATKI.
6. NA KONIEC POŁOŻYŁAM DEKORACJĘ. KIELICH WSTAWIŁAM DOPIERO PRZED PODANIEM, BO ON JEST W ŚRODKU PUSTY I MÓGŁBY SIĘ ZNISZCZYĆ OD WILGOCI W LODÓWCE.

Porady

1. DO BIAŁKA DODAJ SOLI UBIJE SIĘ LEPIEJ 2. ŚMIETANĘ MOCNO SCHŁODŹ 3. DEKORACJE Z CUKRU ZRÓB WCZEŚNIEJ, ŻEBY DOBRZE WYSCHŁY (ONE MOGĄ STAĆ BARDZO DŁUGO) 4. DEKORACJĘ NA ŚMIETANĘ KŁADŹ MOŻLIWIE NAJPÓŹNIEJ, BO ONE DŁUGO NIE POLEŻĄ - ROZPUSZCZAJĄ SIĘ OD WILGOCI ZE ŚMIETANY (JA MÓJ TORT ROBIŁAM W SOBOTĘ RANO, A JEDLIŚMY GO W NIEDZIELĘ PO POŁUDNIU I WSZYSTKO BYŁO OK)