Dzisiaj chleb pszenny dla odmiany po ciemnych i ziarnistych bochenkach. Pięknie wyrasta, pieczony w kamionkowych foremkach,pachnie nim w całym domu, po upieczeniu zawsze stukam w spód chleba żeby sprawdzić czy jest dobrze wypieczony. Po wystudzeniu zawsze jest walka o piętkę, bo taka chrupiąca.....
Komentarze