Na czym polega mój sekret na naprawdę udany sos boloński? Mam aż 3 - mięso łączone, wołowina z wieprzowioną w proporcji pół na pół, nie żałować dobrego czerwonego wina, dłuuuugie gotowanie...
Lazania z sosem bolońskim - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.W garnku podsmażamy na oliwie drobno posiekany czosnek i cebulę, wrzucamy mięso, podsmażamy, wlewamy wino, dusimy aż wino wyparuje, wlewamy przecier, wsypujemy zioła, solimy, pieprzymy i dusimy, dusimy, dusimy... U mnie robienie sosu bolońskiego trwa jakieś 3 godziny... dlatego zawsze robię więcej sosu i zamrażam albo jemy drugiego dnia z makaronem :)
Robimy beszamel - w garnku rozpuszczamy masło, dodajemy mąkę, podsmażamy, wlewamy połowę mleka (zimne!), wrzucamy przyprawy (przyprawy do beszamelu - łyżeczka startej skórki cytrynowej, 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej, listek laurowy duży (lub 2 małe), sól, pieprz) i mieszając doprowadzamy do wrzenia, dolewamy mleka do doprowadzenia sosu do konsystencji budyniu. Gdyby pojawiły się grudki (nie mają prawa się pojawić, jeżeli daliście zimne mleko i cały czas mieszaliście) wystarczy sos przetrzeć przez sitko. Przyprawy wyjmujemy i przystępujemy do robienia lazanii - w żaroodpornym naczyniu układamy warstwami makaron i każdy z sosów, ostatnie warstwy to makaron, gruba warstwa beszamelu i parmezan.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na ok. 40 minut.
Komentarze