Pączki z makiem, czekoladą i marmoladą. - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Z drożdży zrobić rozczyn (1 łyżkę cukru,1ł. mąki i ok.2ł. mleka),rozetrzeć i odstawić do wyrośnięcia.
Żółtka i jajko utrzeć z cukrem, solą. Przesiać mąkę, dodać rozczyn, letnie mleko, spirytus i wymieszać. Dolać rozpuszczoną letnią margarynę i dobrze zagnieść. Przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia.
2.Ciasto podzielić na części. Nabierać porcjami na podsypaną mąką stolnicę. Wałkować na ok.7 mm. Literatką wycinać placuszki.
3.Nakładać nadzienie z maku i sklejać przeciwległe boki.
4.Następnie sklejać przeciwległe drugie boki.
5.Dokładnie resztę ciasta pozaciągać.
6.Odkładać pączki,sklejeniem na deskę do wyrośnięcia.(wyjdzie ok. 40 pączków)
7.Drugą metodą do robienia pączków, jest rozwałkowanie ciasta na 5mm.
Literatką lekko zaznaczyć pozycje pączków, tylko na połowie rozwałkowanego ciasta. Czekoladę pokroić w kostkę. Kostki jeszcze raz przekroić. Układać po dwie, jedną na drugiej, w zaznaczonych miejscach.
8.Tą wolną częścią ciasta naciągnąć na zaznaczone paczki. Literatkę maczać w mące i wykrawać pączki. Układać na desce lub ściereczce- do wyrośnięcia.(wyjdzie 15 pączków)
9.Z marmoladą, postępować tak samo, jak z czekoladą.Lecz te zaznaczyłam już szklanką, a nie literatką.Marmoladę nakładałam, dwoma łyżeczkami.
10.Wykrawać szklanką.(wyjdzie ok.25 szt.)
11.Podrośnięte paczki smażyć,partiami na rozgrzanym oleju. Pamiętać że wrzucać dołem pączka, na olej.
12.Patyczkiem od szaszłyków, odwracać przyrumienione pączki, na drugą stronę.
13.Można smażyć w dwóch naczyniach.
14.Usmażone pączki,wyjmować łyżką cedzakową, na ręcznik papierowy.
15.Do ostygnięcia, układać pączki bokiem w misce. (żeby nie spłaszczyły się)
16.Pączki z makiem, oprószyłam cukrem pudrem.
Pączki z nadzieniem czekoladowym, polałam roztopioną czekoladą na parze z odrobiną masła i mleka.
Pączki z marmoladą, zostawiłam bez niczego.
Ale można smarować, w/g własnego gustu, różnymi polewami i lukrami. Tak samo nadziewać można, jeszcze serem,budyniem, owocami itd. kto na co ma ochotę. Można nadziewać pączki, już po upieczeniu, szprycą z cieniutką końcówką.
Porady
Wyrośnięte pączki jak kulka, radzę przed smażeniem, lekko spłaszczyć. Kulki nie chcą się odwracać, pływają jak chcą.
Komentarze