Mamy lato, są więc też młode ziemniaki. Mnie trafiły się spore okazy, więc od razu pomyślałam o nafaszerowanych i pieczonych. Jeden taki ziemniak to już niezła porcja obiadowa, a najlepiej smakują z sałatą zieloną. Proste jedzenie na upały.
5 (188 ocen)
Komentarze