To jedno z ciast, które pamiętam z dzieciństwa. Wtedy zajadaliśmy się "miodownikiem". Dziś zyskał już królewski status. Nie wyobrażamy sobie Świąt bez niego. Idealnie smakuje dopiero po kilku dniach, kiedy warstwy ładnie się połączą, staną się miękkie i kruche…o ile coś zostanie ;)
4.86 (185 ocen)
Porady
Wierzch ciasta udekorować dobrowolnie, ja używam czekoladowej polewy, ale może być też cukier puder.
Komentarze