Pulchne pączki w bardziej ekonomicznej wersji, co więcej ośmielam się stwierdzić, że skórka wydawała mi się bardziej chrupiąca niż w tych żółtkowych, co dla mnie jest niekwestionowanym atutem.
2 godz.
Składniki:
około 14-15 sztuk )
3 1/4 szklanki mąki wrocławskiej lub tortowej
2 duże jaja ( 3 średnie)
4 łyżki cukru
40 g drożdży
40 g masła
1 łyżeczka olejku waniliowego ( 5 ml)
szczypta soli
2 łyżki spirytusu / octu
1 szklanka mleka
tłuszcz do smażenia – u mnie smalec
powidła , świetne są wiśniowe i arestowe
lukier lub cukier puder
Pyszne pączki z całych jaj - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
1.Mleko podgrzewamy ( około 40 stopni) . W 1/4 rozpuszczamy drożdże, dodajemy 2 łyżki cukru i 2 łyżki mąki. Mieszamy i odstawiamy do wyrośnięcia.
W reszcie mleka rozpuszczamy masło.
Mąkę podgrzewamy w garnku lub patelni, aż zacznie pachnieć, około 3-5 minut, mieszając. Przekładamy ją do garnka.
Ciasto dzielimy na równe części ( 14-15 ), formujemy placuszki , ( ręce radze wysmarować olejem ) nadziewamy i sklejamy.
Odstawiamy do wyrośnięcia, aż podwoją objętość ( 30-40 minut ).
Smażymy na gorącym oleju, warto zrobić próbę kawałkiem ciasta lub chleba, jeśli skwiercząc wypływa, tłuszcz jest gotowy do smażenia.
Pączki smażymy z dwóch stron po około 1 minucie z każdej ( czasem mniej ) , aż się zezłocą.
Ciepłe lukrujemy i dekorujemy!
2.Jajka ubijamy nad kąpielą wodną z cukrem na puszystą masę – gdy woda w garnku zawrze, zmniejszamy gaz, nakładamy na niego miskę, tak aby nie dotykała wody, wbijamy jaja, dodajemy cukier i ubijamy, masa się podgrzeje, napuszy. Powinno to trwać około 5-8 minut.
3.Jaja wraz z zaczynem, solą, aromatem ( np.olejkiem ), spirytusem dodajemy do mąki i wyrabiamy.
Gdy składniki się połączą dodajemy płynne ciepłe masło. Wyrabiamy około 10 minut lub do pojawienia się bąbelków.
Odstawiamy od wyrośnięcia.
4.Ciasto dzielimy na równe części ( 14-15 ), formujemy placuszki , ( ręce radze wysmarować olejem ) nadziewamy i sklejamy.
Odstawiamy do wyrośnięcia, aż podwoją objętość ( 30-40 minut ).
Smażymy na gorącym oleju, warto zrobić próbę kawałkiem ciasta lub chleba, jeśli skwiercząc wypływa, tłuszcz jest gotowy do smażenia.
Pączki smażymy z dwóch stron po około 1 minucie z każdej ( czasem mniej ) , aż się zezłocą.
Ciepłe lukrujemy i dekorujemy!
Komentarze