Świątecznie dzisiaj na moim stole. Przepis dostałam od mamy i szczerze "mówiąc" jest to najlepsza ryba jaką jadłam. Zawsze co roku na nią czekam.A że nie wykorzystałam całej ryby do obiadu i z ogródka wykopałam dużo marchwi, postanowiłam że zrobię sobie święto i zjem takiej rybki.
0 (0 ocen)
Komentarze