Sernik na zimno z frużeliną jagodową
- Więcej niż 10 osób
W piękne gorące lato nie ma nic lepszego niż mocno schłodzony sernik na zimno z pyszną rozpływającą się na nim frużeliną jagodową . Polecam wszystkim :)
- Więcej niż 10 osób
Składniki:
- 500g sera twarogowego śmietankowego ( 3 krotnie mielonego )
100g masła
3 jajka
0,5 szklanki cukru
nasionka z połowy laski wanilii
5 łyżeczek żelatyny
0,5 szklanki mleka
Dodatkowo :
biszkopty do wyłożenia spodu
0,5 l jagód
0,5 szklanki wody
2 łyżki cukru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej + pół szklanki zimnej wody
Wystaw ocenę:
0 (0 ocen)
Sernik na zimno z frużeliną jagodową - jak zrobić?
Sposób przygotowania:
-
1.
Oddzielamy żółtka od białek . Białka ubijamy na sztywno . W osobnej misce ucieramy masło z cukrem i ziarenkami z wanilii . Dodajemy żółtka , a następnie po trochu dodajemy ser .
Żelatynę rozpuszczamy w zimnej wodzie by napęczniała , a następnie zalewamy gorącym mlekiem . Mieszamy aż do całkowitego rozpuszczenia . Odstawiamy do przestudzenia .
Przestudzoną żelatynę dodajemy do misy z masą serową i mieszamy . Na końcu masę delikatnie łączymy z ubitymi wcześniej białkami .
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia a następnie na dnie układamy biszkopty . Masę serową wylewamy na biszkopty . Całość wkładamy do lodówki by stężała .
Jagody oczyszczamy i przekładamy do rondelka . Dolewamy wody i zasypujemy cukrem . Wstawiamy na gaz i doprowadzamy do wrzenia . W tym momencie do gotujących się jagód wlewamy mąkę ziemniaczaną rozmieszaną z zimną wodą . Szybko mieszamy gotując jeszcze minutę . Zdejmujemy z gazu i studzimy .
Zimną frużeliną jagodową polewamy stężały sernik i ponownie odstawiamy do schłodzenia .
Uwaga ! Frużelina to nie galaretka i spływa z sernika ! Ja to uwielbiam , smak i konsystencja doskonale łączą się z sernikiem :)
Dodaj do książki kucharskiej
Więcej przepisów autora
Zdjęcia dania dodane przez innych użytkowników
Inne przepisy tego użytkownika
Zobacz inne z:
Podobne przepisy
Sernik na zimno z polewą jagodową
Kremowy sernik waniliowy bez pieczenia. Nietypowe jest w nim to, że nie idzie do niego żelatyna. Co prawda kilka godzin po schłodzeniu byłam załamana, że mi się lekko wylewa z tortownicy, ale na drugi dzień był już świetny! Polać można syropem z borówek, malin czy truskawek. Na spód można dać same herbatniki...
Komentarze