Kochasz gotować?
Zarabiaj ze Smakerem na dodawaniu przepisów!
Wino ryżowe ma kilka podstawowych zalet: dostępność składników przez cały rok, łatwość przygotowania i koszt wytworzenia.
Potrawa rodem z Prowansji, ale rozpowszechniona w krajach śródziemnomorskich...
Odsłon: 602
Ryba świetnie komponuje się z lekko żywicznym i cytrusowym aromatem szałwii....
Odsłon: 128
Lody przygotowane z przepisu KORAL oto link do przepisu; https://smaker.pl/pr...
Odsłon: 1735
Potrawa, którą wymyśliłam jest nie tylko dla jaroszy. Zjadacze mięsa mogą zro...
Odsłon: 245
Nigdy nie przybierałam się do kiszenia ogórków bez chrzanu w kuchni. Tym raze...
Odsłon: 113
Potrawa rodem z Prowansji, ale rozpowszechniona w krajach śródziemnomorskich...
Odsłon: 602
Ryba świetnie komponuje się z lekko żywicznym i cytrusowym aromatem szałwii....
Odsłon: 128
Lody przygotowane z przepisu KORAL oto link do przepisu; https://smaker.pl/pr...
Odsłon: 1735
Potrawa, którą wymyśliłam jest nie tylko dla jaroszy. Zjadacze mięsa mogą zro...
Odsłon: 245
Nigdy nie przybierałam się do kiszenia ogórków bez chrzanu w kuchni. Tym raze...
Odsłon: 113
Składniki
nieugotowany ryż (luźny lub z torebek) należy partiami intensywnie przepłukać pod bieżącą wodą (1) tak, by przelatująca woda była czysta. Ryż wsypujemy do gąsiora (2). Cytryny obieramy ze skóry oraz z białych skórek (3), rozrywamy na mniejsze kawałki i wrzucamy do gąsiora. Wsypujemy przyprawy i rodzynki (4). Gdy wszystkie składniki są już w gąsiorze (5), wlewamy roztwór cukrowy w proporcjach przedstawionych w przepisie.
Roztwór cukrowy przygotowujemy poprzez zagotowanie wody i stopniowym dodawaniu cukru, a następnie odstawiamy do wystygnięcia. Gdy roztwór osiągnie temperaturę pokojową, można go wlać do gąsiora. Kiedy wszystko znajdzie się w gąsiorze, wlewamy na koniec uprzednio przygotowane drożdże, a następnie wszystko porządnie mieszamy. Gąsior ostatecznie odstawiamy na ok. 1.5 miesiąca po którym to okresie niecierpliwego oczekiwania na efekty naszych wysiłków, następuje zlanie wina. Podczas pierwszego zlewania można śmiało posmakować naszego napoju. Resztę (o ile coś zostanie ;-)) przelewamy do mniejszego gąsiora i odstawiamy na kilka miesięcy, aż wino przejdzie fazę cichej fermentacji. Po tym czasie możemy zlać wino do butelek.